Home > Aktualności > Nareszcie w domu.

Dziś o godzinie 2.00 w nocy dotarliśmy wreszcie do domu. Długa droga, ale Julcia przeżyła ją bardzo dzielnie. Często zastanawiam się skąd w tym delikatnym Julkowym ciałku jest tyle siły.

Przez te kilka dni chcemy nacieszyć się domem i bliskimi. W poniedziałek 15 urodziny Julki, wyczekane bo właśnie na ten dzień planowała swój powrót do normalności.

Ale cóż, życie pisze nam nowe scenariusze i od wtorku ruszamy w dalszą drogę ku zdrowiu.

 

9 Komentarzy

  • Konrad


    20 marca 2014 o 16:22

    Hej Julka wszystkiego najlepszego 🙂 co ci moge życzyć przede wszystkim zdrowia wszystkiego co sobie pragniesz wiem co to znaczy walczyć przeżyłem to samo tylko moja historia skonczyla sie amputacja wyleczylem płuca i jest juz oki jestes dzielna dasz rade 3 mam za ciebie mocno kciuki 🙂 buziaki :*

  • Olcia


    17 marca 2014 o 21:43

    Juleczko 🙂 Zdrowia przez duże Z, wiary w uzdrowienie, radości niezniszczalnej, wygrania wojny!!! Niech każda kolejna wiadomość będzie tylko dobrą wiadomością! Ola,Andrzej,Zosia i Maja

  • Patrycja


    17 marca 2014 o 20:57

    Wszystkiego najlepszego Julka 🙂
    dużo zdrówka życzę tobie

  • Ania


    17 marca 2014 o 13:14

    Julka, jesteś niesamowicie dzielna.
    Życzę Ci, żebyś z wielką nadzieją i wiarą zabrała się do pokonywania tej kolejnej przeszkody. Dasz radę.
    Wszystkiego dobrego w dniu Twoich urodzin

  • Anna


    17 marca 2014 o 10:33

    Dużo zdrówka i słodyczy Jula Ci życzy z rodziną

  • Kasia


    17 marca 2014 o 10:27

    Najlepsze życzenia, zdrowia, zdrowia i zdrowia a przy tym radości i słońca, przyjaciół i Tylko Dobrych Aniołów wokół. Mocno ściskamy i pozdrawiamy
    Kasia i chłopaki

  • dziewczyn


    17 marca 2014 o 09:19

    Wszystkiego naj naj naj…spełnienia wszystkich marzeń!!!!!!!!!!!!!!!! Życzą dziewczyny z biura BGUMKK
    P.S BUZIAKI dla RODZICÓW!!!

  • Martyna Dobosz


    16 marca 2014 o 19:38

    Julcia wracaj do zdrowia trzymam za Ciebie kciuki <3 Tęsknie;**

  • Marcin z przyjaciółmi


    15 marca 2014 o 19:55

    Juleczko wszystkiego najlepszego…duuuuuuuuużooooo zdrówka i nie poddawaj się … i pokaż, że to ty jesteś GÓRĄ 🙂

Twój adres nie będzie widoczny. Wymagane pola *

*