Dziś lekarze wyjęli z Julki płuca jeden dren. Pomimo lekkiej narkozy i krótkiego pobytu na intensywnej terapii Juleczka szybko odzyskała siły, apetyt, chęć poprawy urody 😉 i nabrała ochoty na spacer.
Mówi że jeden dren w płucu, który jeszcze musi być do jutra lub do soboty to jest „luksus”.
A tu filmik ze spaceru.
trim.53839589-7515-4A31-9C70-1610DC4DF8BA
Widać, że rzeczywiście jeden dren to pikuś 😉
ania
Jesteś świetną dziewczyną!!! na pewno wszystko będzie dobrze, zaczęłam śledzić Twoją historię od czasu maratonu zumby w częstochowie, było suuuuper szkoda tylko że Ciebie z nami nie było, mam nadzieje że będzie okazja się kiedyś spotkać, trzymam za Ciebie kciuki!!! Pozdrawiam, Ania.
Magdalena
Juleczko jesteś wspaniała, tak dzielnie wszystko znosisz. Niech ten piękny uśmiech Cię nie opuszcza. Trzymaj sie kochana!!!
radek
super Julcia 🙂 za chwile nie bedziesz miała i drugiego:) drena:)
buziaki od Asi i Iguli 🙂
Olcia
Extra!!! Niech już będzie tylko tak dobrze. Trzymajcie się dalej tak dzielnie jak do tej pory, a my będziemy Was wspierać z całego serducha 🙂 Ściskamy mocno Z&M&O&A
mama edzia
Dzielna dziweczynka:)